Pepin szuka kochającego domu
Takiego już na zawsze - który pokocha go miłością bezwarunkową! Pepin po roku adopcji wrócił do schroniska
Świat mu się zawalił. Jest teraz w trudnej sytuacji.
Z powrotem w boksie, jest przygnębiony i bez chęci do
spacerów... tęskniąc za domem, który stracił.
Był już porzucony dwa razy – raz, gdy trafił do schroniska, drugi raz, gdy adopcja zakończyła się niepowodzeniem.
Pepin to niewielki pies z krótkimi łapkami i wesołymi iskierkami w oczach. Początkowo jak pierwszy raz trafił do schroniska był przerażony, kulił się w kącie, jakby życie znało dla niego tylko krzywdy.
Jednak podczas spacerów pokazał, że uwielbia kontakt z człowiekiem – głaskanie, dotyk, wspólne chwile, kiedy może się wyciszyć i cieszyć obecnością człowieka.
Pepin waży około 13 kg, ma ok. 4 lata i mieszka w boksie z dwoma psami. Sięga do połowy łydki.
Wykastrowany, zaszczepiony, ma czip
Może zamieszkać z innym psem , po uprzednich zapoznaniach.
Z suczkami radzi sobie lepiej, więc najlepiej będzie, jeśli zamieszka w domu z suczką po wcześniejszym zapoznaniu.
Czasami przejawia zazdrość o człowieka, więc jeśli masz w domu innego psa - to możliwe, że będzie trzeba popracować nad oswojeniem go z obecnością innego psiaka w domu.
Zachowuje czystość w domu oraz nie niszczy podczas nieobecności.
Jest energicznym psem, który potrzebuje opiekuna, który pomoże mu spożytkować jego energię. Przebywa w schronisku w Choszcznie, które jest otwarte dla odwiedzających od poniedziałku do niedzieli w godzinach 12:30-15:30.
Szukamy dla Pepina prawdziwego, kochającego domu
Jeśli chcesz go poznać, koniecznie zadzwoń do wolontariuszki :
Beata
536 861 043
Jeśli chcesz pomóc temu psu, a nie możesz go adoptować- zapraszamy na
spacery! Codziennie w godzinach 12:30-15:30.
