Koko to bardzo radosna dziewczyna.
Z wyglądu przypomina typowego wiejskiego owczarka, ale z charakteru jest przekochaną sunią, w której nie da się nie zakochać.
W pierwszych minutach spaceru Koko jest bardzo aktywna - szpera w trawach, skacze na człowieka i wydawałoby by się, że jest nie do opanowania, ale kiedy już się wyciszy to naprawdę jest cudownym psiakiem.
Przybiega na zawołanie prawie zawsze, jedynym wyjątkiem jest moment, w którym wywęszy jakąś zwierzynę, ale łatwo da się ją od tego odwołać.
Co prawda w schronisku kontaktu z kotem jeszcze nie miała, ale coś mi podpowiada, że raczej nie dogadałaby się z nim, dlatego zalecamy dom bez kotów. Do innych psów bywa różnie - zdarzy jej się pociągnąć do psa, ale to raczej chęć zapoznania się niż agresja.
Na mieście radzi sobie wyśmienicie, bardzo interesuje ją wszystko co świat ma do zaoferowania, na auta nie zwraca uwagi, ludzie ją ciekawią, ale nie jest w tym nachalna. Także na pewno znalazłaby się w miejskim zgiełku. Potrafi chodzić na krótkiej smyczy i - jak to na owczarka przystało - bardzo szybko się uczy. Niezbyt jest zainteresowana zabawą piłką czy szarpakiem zdecydowanie bardziej woli kontakt z człowiekiem i mizianki.
W skrócie, Koko jest idealną sunią dla osób lubiących ruch i długie spacery po lesie czy łąkach. Z dziećmi nie powinna mieć problemu. Z psim domownikiem raczej się zakumpluje.
Chcesz posłuchać o niej więcej, dzwoń, pisz, chętnie podzielę się wiedzą a jeśli potrzebna podwózka na spacery zapoznawcze również pomogę. Wolontariuszka Karolina - 501051386
Jeśli chcesz pomóc temu psu, a nie możesz go adoptować- zapraszamy na
spacery! Codziennie w godzinach 12:30-15:30.